W odróżnieniu od standardowego zmęczenia jestem trochę podbita emocjonalnie, więc dalej szukam małych radości, a może nitek ironii, w tkaninie rzeczywistości.
Na przykład tego, że na stronie z ofertą pracy jest sporo ładnych obrazków (i na kilku podobnych ofertach grafiki się różnią). Jak na przykład ta poniżej. Schodki mają prawdopodobnie ilustrować stopniowy awans (gdzie się podziała drabina?).
Grafika niestety nie przedstawia rzeczonych widełek, widelczyka do ciasta ani choćby mapki z oznaczoną trudnością szlaków.
Przejrzystej informacji o wynagrodzeniu za pracę na stronie też nie znalazłam.
0 notes