#owlmountains

[codziennoscelii]

8/8/19  Mozna by powiedziec, ze Gory Sowie przezywaja swoja druga mlodosc. Miasto Bielawa - polozone u podnoza ich wschodniej czesci - promuje i zacheca do odwiedzenia i poznania blizej ich szlakow gorskich.

Jednym z takich impulsow na pewno bedzie rozpoczynajacy sie w drugim tygodniu sierpnia festiwal muzyki reggae, ktory przyciaga nie tylko prawdziwych fanow jamajskiego brzmienia, ale takze rodziny z dziecmi, ktore chca odpoczac w milym I przyjaznym klimacie. Dodatkowa atrakcja samego wydarzenia jest polozony na terenie festiwalu aqua park oraz sztuczny zbiornik wodny na ksztalt jeziora, gdzie mozna wypozyczyc rowerki wodne, a nawet zglebic tajniki narciarstwa wodnego.

Nie mozna oczywiscie zapomniec o wyzej wspomnianej Sowie. Gora siege ok 1050m n.p.m I  jest najwyzszym szczytem. Na hike mialam przeznaczony tylko jeden dzien. Niestety zlosliowsc rzeczy martwych sprawila, ze z calego dnia zrobilo sie tylko pare godzin. Ciekawosc I zawzietosc wziela gore. I to doslownie. :) 

Postanowilam zabrac plecak, przebrac buty i ruszyc w droge. Do pomocy i nawigacji oprocz tradycyjnych Google Maps, sluzyla mi rowniez aplikacja Hiking Map Poland. Bardzo latwo jest sprawdzic na niej sume podejsc I zejsc oraz obliczyc dlugosc trasy i odnalezc dpowiedni szlak. Osobiscie wybralam zolto-niebieski, aby spokojnie na pierwszy, po dlugim czasie, spacer gorski ulatwic sobie co nie co.

Zaskoczyl mnie brak ludzi na drodze. Byl srodek tygodnia, ale takze byl srodek wakacji! Co chwila jedynie mijalam rowerzystow, ktorzy ten sam szlak co ja pokonywali nieco szybciej…  naprawde, jak oni to robia? 

W pewnych momentach, kiedy jest sie w srodku lasu, otoczonym tylko przez drzewa, cisze I lekkie ewentualne szelesty galezi, czlowiek zaczyna sie zastanawiac I rozumiec, ze tak naprawde to ON jest tutaj gosciem. Probowalam isc jak najciszej, aby uslyszec potencjonalnych drapieznikow wokol mnie lub chociaz zauwazyc gdyby cos szlo nie tak. Sprawdzilam takze, ze na tym terenie najgrozniejszymi zwierzetami moga byc dziki, kuny i muflony. Po czasie okazalo sie jednak, ze najwieszym zagrozeniem byly dla mnie osy I inne owady latajace. Byc moze, nie znajdowalam sie na az takim wysokim poziomie, by moc spotkac kogos wiekszego.

Ze wzgledu na byc moze moj slabszy stan kondycji lub to, ze wybralam sie na przechadzke o godzinie 13, dotarlam najdalej do Przeleczy Trzech Bukow, polozonej na okolo 700m n.p.m. Nastepnie, aby nie isc ta samo droga, wrocilam szlakiem niebieskim -czerwonym i zoltym przez wies Kamionki do Bielawy. Powrot okazal sie dluzszy, gdyz do przejscia bylo ok 9km. 

Sama wies zaskoczyla mnie bardzo pozytywnie. Malownicza, czysta i zadbana miejscowosc o gorskim klimacie ze zdobionymi domami i owieczkami na podworkach zdobyla moje serce. Cisza I spokoj. Dzieci bawiace sie na zewnatrz; jeden sklep spozywczy I malutkie muzeum historyczne to opis miejsca, ktore myslalo by sie juz nie istnieje. 

Tymczasem, tam u podnoza Gor Sowich, jest jeszcze jedna taka mala kraina.

[bikemindset]

For all those who can't put up with the temperatures today, a glance at some freezing cold February day we spent with @housenk4 in the #owlmountains #gorysowie #winterbiking #fatbiking #fatbike #nordickwalking #scottbiged #liskiweekendowe #bikemindset (at Owl Mountains)