#lekki sernik malinowy na zimno

[magazynkulinarny]

Lekki sernik malinowy na zimno

W tym roku zajadałam się czereśniami, aż mi się uszy trzęsły. Nie żółtymi z czerwonym rumieńcem, które królowały na straganach w poprzednich latach, ale ciemnoczerwonymi, lśniącymi, jędrnymi i nabrzmiałymi słodyczą, które rządzą w tym sezonie. Niestety, nic z nich nie zrobiłam. Nie zdążyłam dodać do sałat, ciast, czy zrobić przetwory, bo znikały ledwie zdążyłam przepłukać je chłodną wodą. Kupowałam po kilogramie dziennie i pochłaniałam z Córką, póki nie zobaczyłyśmy dna durszlaka.

Ciekawe, jak moja Mania będzie kiedyś wspominała te nasze czereśniowe nasiadówki? Będąc w jej wieku lubiłam siadać na tarasowych schodach rodzinnego domu, z miską pełną czereśni na kolanach, jeść je łapczywie - brudząc sobie przy okazji bluzkę - i pluć pestkami w wypielęgnowane przez Mamę kwiaty i ozdobne krzaki...

Z malinami jest nieco inaczej. Można ich zjeść dużo, ale nie tyle, co czereśni. Może dlatego, że nie mają pestek? Być może właśnie dzięki temu czemuś - małemu, twardemu i niezjadliwemu, co przeszkadza i utrudnia życie - czereśnie są tak pyszne i wyjątkowe?

Maliny kupuję często i chętnie, lecz co drugą foremkę jakoś przetwarzam. W tym sezonie zapiekałam je pod kruszonką, miksowałam w koktajlach, przygotowałam sos na ciepło do lodów, omlet grzybek i dodawałam do ciast. Jednym z tych ostatnich był sernik na zimno. Nieskomplikowany i smaczny, w sam raz na gorący sierpniowy wieczór.

Składniki:

100 g okrągłych biszkoptów 1 1/2 paczki galaretki malinowej (na 500 ml wody) 300 g twarogu do serników (lub twarogu) ok.1/2 kg malin 1/2 l kremówki 30%

Wykonanie:

Galaretkę rozpuścić w 250 ml wrzącej wody (połowa ilości wody sugerowanej na opakowaniu) i przestudzić.

Średniej wielkości tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Dno wyłożyć biszkoptami, a w powstałe luki wypełnić połamanymi biszkoptami.

Do naczynia o wysokich brzegach wlać przestudzoną galaretkę, dodać twaróg (jeżeli mamy zwykły, zmielić go trzykrotnie) i ok. 200 g malin. Zmiksować blenderem do otrzymania gładkiej masy. Wstawić do lodówki do lekkiego zgęstnienia (ok. 1/2-1 godz).

Połowę (250 ml) śmietany kremówki ubić na sztywno. Dodać do gęstniejącej mieszanki malinowej i wymieszać delikatnie, ale dokładnie rózgą. Wlać do tortownicy, na biszkopty. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia (ok. 3 godz.).

Pozostałą śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Wyłożyć na schłodzony sernik i obsypać resztą malin. Można po wierzchu obsypać cukrem pudrem.